Rozwinąłem swoje siły Błękitnej Armii do batalionu piechoty. Chyba więcej mi nie będzie potrzeba. Domalowałem dowództwo batalionu, dowództwo kompanii oraz 5 podstawek piechoty. Mój batalion liczy teraz dowództwo, obserwatorów - z łącznością gołębiami pocztowymi, trzy dowództwa kompanii i 3 kompanie po 4 plutony każda. To co potrzeba, to wsparcie ckm - potrzebne będą 2-3 plutony i na szczęście mam już w czego je zrobić.
Batalion wspaniale się prezentuje. Co do tego, że nie będziesz już nic do niego potrzebować, to bardzo odważna deklaracja. Zawsze coś się znajdzie ;) Też myślę by sobie pomalować błękitna armię, ale w 28mm.
OdpowiedzUsuńNa pewno będą ckm, choć firmy nie rozpieszczają z ilością Hotchkiss w zestawach, a HAT akurat do Francuzów nie wydał zestawu broni ciężkiej. Może jeszcze jakiś moździerz zrobię.
OdpowiedzUsuńJak coś to mogę Ci wydrukować odpowiednią karabiny maszynowe. Chyba nawet kiedyś je robiłem. Daj znać to pomogę.
OdpowiedzUsuńPanie! Toż to imponujące! Moje gratulacje :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają. :)
OdpowiedzUsuńDzięki Panowie
UsuńSuper wygląda dobra schludna praca.
OdpowiedzUsuń