Przepodstawkowałem kolejne dwie duże podstawki szwajcarskich pikinierów. Zdecydowana większość figurek dwóch pierszych podstawek to produkt MiniArt, w moim malowaniu sprzed dobrych kilku lat. Trzecia podstawka to w zdecydowanej większości figurki z nowego zestawu RedBox. Razem już więc mam 6 podstawek Szwajcarów, dojdzie jeszcze co najniej jedna. Áttalpaztam következő figurákat az Impetus féle standokra. A figurák döntő többsége az első standon MiniArt szettből való. A harmadik talpon majdnem kizárólog RedBox figura található.
Absolutly beautiful and impressive!! And great flags as well...
OdpowiedzUsuńI still have a lot of figs to rebase and even more to paint.
UsuńJak zwykle pięknie i kolorowo :), a RedBox i teraz jeszcz Mars cały czas wydają nowe zestawy do wojen włoskich. Czekam na więcej.
OdpowiedzUsuńRed Box tak, ale Marsa nie kojarzę XVI wieku. W XVII nie wchodzę w 1:72, bo przeszedłem na OiM i figurki rozdaję dzieciakom znajomych do zabawy, a niepomalowanych się pozbywam.
UsuńPieknie sie prezentuja! No i fajne, urozmaicone i kolorowe - tak jak lubie w takich malych skalach... a jaki to system? /Bartek
OdpowiedzUsuńPodstawki do Impetusa
UsuńJuz googlowalem! Nawet jest dodatek do fantasy (chociaz link nie dziala), a fajne to bo mam jeszcze troche figurek do warhammera ktore tylko zbieraja kuz od paru lat...
UsuńŚwietnie wyszli.
OdpowiedzUsuńMoi są do DBRa więc mają mikrusie podstawki i to mocno ogranicza pikowatosć :(
Właśnie kłopoty z ustawicznie haczącymi sie pikami spowodowały, że przeszedłem na takie duże podstawki. Może są mniej poręczne (względem ustawienia na terenach)ale wizualnie chyba lepsze noi się nie haczą.
Usuń