piątek, 19 czerwca 2020

M&T - szturm na fort


Jeszcze w czasach izolacji i przymusowego pobytu w domu zagraliśmy z Janim w M&T pierwszą edycję. Ponieważ cały czas nie mam też figurek Brytyjczyków, a zamówieni prowincjonalsi-rojaliści jeszcze do mnie nie dotarli, zwyczajowo zagraliśmy atak na fort.


Skromne siły Francuzów, głównie spieszonej jazdy, koloniści i kilku żołnierzy regularnej piechoty, odpierało szturm Indian i traperów-degeneratów.


Gra jak zwykle była krwawa, dynamiczna i pełna zwrotów akcji. Tym razem Indiane zostali przepędzeni dzięki zupełnie niezłym rzutom francuskim.














Brak komentarzy:

Prześlij komentarz