czwartek, 26 maja 2022

Kampania w Italii (3) - Finał

Już jakiś czas temu rozegraliśmy z Davidem ostatnią grę w kampanii toczącej się w południowych Włoszech, według Viking in the Sun. W następstwie bitwy pod Montemaggiore w 1041 roku siły bizantyjskie i normańskie próbowały przejąć rozpierzchnięte wozy bagażowe. Siły normańskie pod dowództwem Rainulfa Drengota w pierwszych dwóch turach paliły aktywacje, co dało moim Bizantyńczykom inicjatywę. Byli w stanie wcześniej przejąć kontrolę nad wozami i zacząć przeprowadzać je w kierunku krawędzi stołu. Kiedy Normanowie w końcu ruszyli w pościg, ich próby przebicia się do wozów zostały skutecznie powstrzymane przez bizantyjskich Trapezitos - rzadko występującą historycznie lekką jazdę. Bizancjum korzystało bowiem głównie z najemników. Widząc, jak łupy znikają w oddali, Rainulf wyzwał bizantyńskiego dowódcę na pojedynek. Propozycję walki odrzuciłem, bo mialem za dużo do stracenia a David zazwyczaj wygrywa takie pojedynki ze mną. Jak wozy wyjechały poza planszę musiałem rzucić 2 razy K6 na punkty zwycięstwa. Po dwóch pierwszych bitwach kampanii David prowadził 12:6. Kostkami rzucał Franek, mój 6-letni bratanek, dla którego była to pierwsza prawdziwa bitwa! Pierwsza kostka i 1. Druga - 6! Razem wynik 7, dodany do naszych punktów z dwóch pierwszych gier, sprawił, że w kampanii wygrało Bizancjum (ja) 13 punktów do 12!

Antyczne ruinki ze sklepu z akwariami!

Wozy z eskortą.

Wspomniani Trapezitos







  

  

 

 

 

1 komentarz: