Po trzech latach udało mi się zakończyć malowanie Arabów z X-XI wieku. Dziś ostatnie 4 figurki dostały trawkę na podstawki. Podobnie jak ostatnia szóstka, ci nie mają hełmów i liczą się za nieopancerzoną piechotę. Całe pudełko Grippig Beast skończone. Figurki od razu poszły do boju - pokazałem Janiemu jak się gra w Lion Rampant.
Very good colours! :-)
OdpowiedzUsuńBravo for the shields !
Shields are repainted colour scans. Thank you!
UsuńColorful and very nicely done!
OdpowiedzUsuńSome Arab cavalry will be the next. Thanks
UsuńFajne żywe kolory.
OdpowiedzUsuńDzięki, lubię jaskrawe kolory, dobrze je widać na planszy
Usuń