niedziela, 25 lutego 2018

SAGA po raz pierwszy - SAGA először


Dzięki Yoriemu miałem możliwość zapoznania się z SAGĄ. Graliśmy w Klubie Strateg wykorzystując infrastrukturę klubu, za co dziękuję. Do tej pory jakoś sceptycznie podchodziłem do tego systemu, jak się okazało zupełnie niesłusznie. Gra oczywiście nie jest historycznym odzwierciedleniem pola walki X wieku, ale co najważniejsze grało się bardzo przyjemnie. Graliśmy po 5 punktów, ja moimi Normanami, Yori swoimi Anglo-duńczykami. Zagrałem bardzo ofensywnie, atakując od samego początku, chcąc przetestować wszystkie swoje jednostki i możliwości battleboardu. Jak możecie się domyślić, wygrałem (jak to zwykle bywa w pierwszej grze żółtodzioba). Graliśmi w zasady 2.0, które wydał, co ważne - po polsku, Wargamer. Moi Normanowe i Arabowie będą mieli częste zajęcie.  











3 komentarze:

  1. Looks nice Marcin, very nice!

    OdpowiedzUsuń
  2. Cieszę się,że Ci się podoba Saga 2.0. Liczę na rewanż ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne zdjęcia, szykuję się własnych starć w ramach Sagi, a więc zmotywowałem się jeszcze bardziej.

    OdpowiedzUsuń