niedziela, 12 lutego 2023

Kampania Bedford Besiged (3)

Trzecia bitwa kampanii, rozegrana tydzień temu, zakończyła się moją kompletną porażką. Starcie Gentle stroll polegało na przebiciu się przez linie wroga. Mimo, że miałem ruchliwe oddziały (lekką piechotę i dużo średniej jazdy) nie dałem rady. David zdawał prawie wszystkie testy aktywacji, zdołał mnie osaczyć, a w daremnych szarżach traciłem tylko swoje jednostki, zadając do tego niewysokie straty. W zasadzie tylko jednostka bidowersów spisała się na medal, usuwając ostrzałem wrogich kuszników i zadając straty rycerskiej jeździe i ciężkiej piechocie. Nie mam już szans na wygranie kampanii, pozostaje tylko walka o honor.























 

1 komentarz:

  1. Takie gry czasem potrafią zdemotywować, szczególnie jak przeciwnikowi się wszystko udaje... No cóż, jak nie można wygrać, to przynajmniej zginąć z honorem!

    OdpowiedzUsuń