piątek, 22 lipca 2022

Patrol to McClures Field

Druga nasza bitwa z Davidem w R&P w kowencji Wojny z Francuzami i Indianami, gdzie po raz kolejny dzięki dobrej postawie moich Indian wygrałem. Mój dowódca zbiera laury zwycięstwa - kto wie, może niedługo będzie promocja!

















środa, 20 lipca 2022

Bizancjum do Lion Rampant

Podstawa do wojsk bizantyjskich przełomu tysiącleci do Lion Rampant. Uwielbiam te figurki i nimi grać, choć w tym systemie armia ta ma swoje wady i zalety.

 










 

sobota, 16 lipca 2022

Trapezitos

Moja wariacja na temat lekkiej kawalerii Bizancjum z VII-X wieku. Zazwyczaj Bizancjum w roli lekkiej jazdy używało najemników. Lekka jazda pochodzenia "greckiego" to konni łucznicy (formacja rzadka) lub właśnie trapezitos. Nie używali pancerzy tylko hełmów i dość dużych okrągłych tarcz (także w kształcie migdału - pod koniec okresu). Jako broni używali kontarionu, 2-3 oszczepów i mieczy. Zanim dorobię się jakiś Pieczyngów lub Połowców, będą stanowili trzon mojej lekkiej jazdy cesarstwa. Bazą dla tych figurek była lekka jazda arabska z Gripping Beast (konie, tułowia figurek) z głowami i bronią bizantyjską. Duże tarcze są z jakiegoś innego zestawu (już nie pamiętam).






 

sobota, 9 lipca 2022

Artyleria honvedów

Trzy pierwsze podstawki węgierskiej artylerii pieszej. Dwie to 3-funtówki, jedna, rzadziej spotykana 6-funtówka. Węgierskie baterie, te z początku wojny, miały na wyposażeniu w większości lekkie działa, za to baterie liczyły po 8 luf. Austriackie baterie posiadały po 6 dział, ale były za to większych kalibrów, choć przez to mniej mobilne.






czwartek, 7 lipca 2022

Thematic Kataphraktoi (1)

To plastikowe figurki ciężkiej jazdy arabskiej Gripping Beast (konie i korpusy) z głowami i innymi elementami bizantyjskimi od Fire Forge. Są wyposażeni w krótkie włócznie oraz łuki, mogą walczyć zarówno ostrzałem jak i szarżując do walki wręcz. Dawno temu ustaliłem sobie, że moja jazda temowa będzie właśnie przeróbką figurek Arabów.





sobota, 2 lipca 2022

Starcie z Tomkiem

To całkiem stara, prawie zapomniana przeze mnie bitwa, dla której zdjęcia odszukałem dopiero teraz. Arabowie (Tomek) walczyli z Normanami. Bitwa ciekawa ze względu na nietypowe (nawet nie pamiętam, czy przepsiowe, bo blisko narożnika) ustawienie Arabów i bardzo zmyślne walczenie terenem przez Tomka.

Tu dobrze widać ciekawe ustawienie wojsk arabskich.

Spowodowało to, że część moich sił miała dość daleko aby dotrzeć do starcia.


W centrum za to było bardzo wąsko, a trudny teren nie sprzyjał pancernej jeździe Normanów i dużemu oddziałowi piechoty.

Na mojej prawej flance Arabowie mieli znaczącą przewagę liczebną.


I jak widać wykorzystywali ją...


W centrum trwały przepychanki ale przez ciasnotę, trudno mi było wywalczyć przewagę.



Moje prawe skrzydło się rozsypało, a centrum doznawało strat walcząc z piechotą. Koniec końców uległem po ucieczce/zniszczeniu większej części mojej ciężkiej jazdy.