wtorek, 6 września 2022

Battle of Trough - Rebels and Patriots

To była najbardziej emocjonująca bitwa jaką w tym systemie zagraliśmy z Davidem. Długi czas wszystko odbywało się zgodnie z historycznym przebiegiem starcia, opisanym w WSS nr 103. Jednostki pułku z Virgini nie chciały opuścić fortu, brytyjscy zwiadowcy uciekali, a Indianie i Francuzi ich gonili.

Miałem 8 jednostek skirmisherów, składających się z Indian oraz francuskich marines i traperów. David - 3 jednostki zwiadowców (dobrzy strzelcy) i 3 jednostki prowincjonalne w forcie.


Rzeka była terenem trudnym, ale możliwym do przejścia.


Fort Pleasant i jego załoga.


Pościg rozpoczęty, ale zwiadowcy starają się wymknąć.

Niezdanych kilka aktywacji mojej szpicy spowodowało, że luka między rzeką a lasem umożliwiała ucieczkę.
Dwa oddziały miały nękać kompanie wychodzące z fortu.


Jednostki prowincjonalne nie spieszyły się do bitwy - u Davida to głównie one nie zdawały aktywacji.


David za to ciągle zdawał testy uniku. Raz jednak dopadłem jednostkę z dowódcą zwiadowców.


Niestety nie udawało mi się całkowice zastąpić drogi ucieczki.


Choć zadawałem straty zarówno zwiadowcom jak i piechocie liniowej.



Wymiana ognia nie złamała jednak żadnej jednostki, choć powodowała straty.






Końcówka to pościg i ciągły odwrót przez rzekę.


Dwie jednostki dotarły jednak do swoich. Z dużymi stratami, ale jednak. Tylko oddział z dowódcą został przeze mnie zniszczony.

Piechota widząc wracających zwiadowców rozpoczęła odwrót do fortu.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz