wtorek, 19 lipca 2016

Turniej w Dragonie - Verseny Dragonban


 Pierwszy raz udało mi się wziąć udział w turnieju w Warszawie (nie licząc Wilanowa) i od razu wygrałem. Turniej był zorganizowany przez Jaremę, któremu jeszcze raz w tym miejcu dziękuję za organizację. Mimo gorącej atmosfery było bardzo przyjemnie. Dziękuję też moim przeciwnikom - Witoldowi, Blakowi i Leszczycowi. Először vehettem részt a varsói versenyen (nem számítva Wilanów-i világbajnokságot), és rögtön nyertem. Játszottam a szokásos tankönyvi svédekkel 12 erőponttal, veterán rajtarokkal és 4 veterán dragonyossal. A rajtárok közül 4 páncélos volt. Mindhárom alkalommal át kellet kelnem a folyón. Mindhárom alkalommal a döntő támadást a rajtáraim végezték, kierőszakolták az átkelést a hídon. Először áttört 4 páncélos rajtár, a második alkalommal átment 6 sima rajtár, és a harmadik alkalommal csupán 2 vértes rajtár legyőzött egyszerre a kozákokat és segítő tatárokat. A forgatókönyvek közül Az átkelés támadása egyedülálló, mert kockázatos, de győzelem titka, az hogy rögtön, gyorsan támadni kell a hidat.
Grałem zwykłym podjazdem podręcznikowym Szwedów za 12 ps z rajtarami weteranami i 4 dragonami weteranami, (w tym 4 opancerzonych rajtarów), a jedyna wariacja to brak arkebuzów i darmowa podstawka lub posiadanie arkebuzów (ten wariant grałem tylko z Leszczycem przeciw jego tataro-kozakom).

Wszystkie trzy razy grałem obronę rzeki, gdzie za każdym razem musiałem opanować przeprawy jako atakujący. Tylko raz udało mi się z przewagi zwiadu przejść za rzekę z Dalekiego Obejścia (z Witoldem). Za każdym razem decydujący był jednak szturm rajtarami na most. Pierwszy raz przebiło się 4 pancernych rajtarów, którzy pokonali rajtarów Witka i ubezpieczenie dragonów. Za drugim razem poszło 6 podstawek zwykłych rajtarów, a za trzecim razem, przeciw Leszczycowi - 2 pancernych. Ci pokonali w jednej walce 6 ordyńców i 6 spieszonych kozaków. Generalnie po raz pierwszy zwróciło mi się opancerzenie rajtarów. Kosztuje aż 2 PS (bo nie ma darmowego dowódcy), ale opłaciło się, bo faktycznie sporo ran wybroniłem. Korzystałem też z przewagi liczebnej, dodatkowe przerzuty morale pokonały na przykład armię Blaka.

Scenariusz Obrona rzeki jest specyficzny i wymaga podjęcia ryzyka. Podjąłem je, miałem trochę szczęcia, a przeciwnicy pecha (zwłaszcza Blak z jego fatalnym rzutami na ostrzał). Ale atakowałem most od pierwszej możliwej chwili.
 


Widać wchodzące DO i moich rajtarów podchodzących pod bród - bitwa z Witoldem. A gázló felé siető rajtár szkvadronom.


Walka na moście  szarża pancernych rajtarów - bitwa z Witoldem. Csata a hídon Witold ellen.




Na przyczółku już duża część mojej armii - bitwa z Witoldem. A hidfőn már a seregem nagyobb része található.


Początkowe rozstawienie, przygotowana do szarży kolumna rajtarów - bitwa z Blakiem. Játék kezdete Blak ellen. A rajtár szkvadron készül a rohamra.


Kolumna po przejściu mostu zmieniła się w linię, oszukałem Blaka markując szarżę. A támadó vonal megfordult és védelemben megállt.  




Udało się także odepchnąć obrońców od brodu - bitwa z Blakiem. Itt és a gázló az enyém.


Poniżej jedno jedyne zdjęcie z biwy z Leszczycem - pancerna dwójka rajtarów opanowała most. A hires vértes rajtár roham - csupán 2 talpni lovas szétverte 12 tatárt és kozákot.


7 komentarzy: