Kolejne fajne popołudnie z Davidem. Tym razem graliśmy scenariusz - Zbieg. Ja musiałem go odnaleść i doprowadzić do granic swoich posiadłości. Zbieg - mnich z relikwią, ukrywał się wśród wzgórz okalających małe Stonehenge. David zdawał wszystkie testy aktywacji i szybko podchodził do centrum planszy. Zajął trzy, spośród sześciu terenów, w których mógł się ukrywać Zbieg. Na szczęście za trzecim razem udało mi się go odnaleść. Jednostka harcowników spisała się na medal. Dodatkowo oddziały Davida były stosunkowo daleko, więc odnaleziony mnich w miarę spokojnie mógł się wycofać.
Jeden z ważniejszych momentów - jazda z dowódcami zbliżyła się na odległość ataku.
Starcie dowódców. Oba oddziały poniosły duże straty i oba nie zdały testu!
Kolejny oddział jazdy Davida będzie atakował mojego dowódcę!
Znowu przegrałem, ale dowódca przeżył, choć za niedługo uciekł.
Weterani spisali się na medal - pobili jazdę, odrzucili do lasu, gdzie rozproszyła się i nie zebrała na nowo!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz